Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie pytajmy czy, ale kiedy

29 stycznia 2015 | Ekonomia

W 2014 r. cyberprzestępcy przeprowadzili 400 tys. ataków na instytucje publiczne, agencje rządowe, firmy energetyczne, sklepy internetowe i banki – piszą eksperci.

Stefan Deutscher, Paweł Ławecki

Nauczenie się, jak bronić się przed hakerami, jest jednym z największych wyzwań, z którymi biznes i władze państwowe muszą zmierzyć się w tym roku.

Czy 400 tys. ataków rocznie to dużo? Dla porównania, w 2013 r. aktywność cyberprzetępców była o połowę mniejsza, przy czym bierzemy pod lupę tylko tzw. ataki znaczące, czyli takie, które zagrażają ciągłości procesów operacyjnych i biznesowych.

O tym, jak ogromna może być skala rażenia internetowych przestępców, przekonało się w ostatnim czasie wielu światowych gigantów. Ofiarą jednego z największych ataków padł w ubiegłym roku japoński producent elektroniki. Hakerzy włamali się do systemu PlayStation, z którego wyciekły nazwiska, hasła i dane kart kredytowych ponad 70 mln użytkowników. Japończykom usunięcie awarii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10052

Wydanie: 10052

Spis treści
Zamów abonament